Wszyscy wiemy, że głośne czytanie dziecku jest bardzo ważne. Ale czy wiemy dlaczego jest aż tak ważne? Czytanie pozwala dziecku zdobywać wiedzę, rozwija wyobraźnię, stwarza warunki do rozwoju myślenia, pozytywnie wpływa na rozwój uczuć, dziecko poznaje dzięki czytaniu takie pojęcia abstrakcyjne jak miłość, przyjaźń czy współczucie. Dlatego my w klasie czytamy codziennie, a 18 listopada (w piątek) przyszły do nas dwie Panie: mama Hani – p. Aleksandra Bardyga i mama Karoliny – p. Magdalena Hałasa, które zechciały włączyć się do naszego czytania.
Przyniosły ze sobą ciekawą książkę Elizy Piotrowskiej pt. „Żółte kółka. Mam na imię In(n)a”. Książka opowiada, jak to pewnego dnia do klasy przybywa nowa dziewczynka. Jest trochę inna niż wszyscy, i takie właśnie dostaje przezwisko – „Inna”. Inna ma zespół Downa. Książka ta stała się punktem wyjścia do przeprowadzonej przez panie dyskusji, jak dzieci reagują na inność, a jak powinny zachowywać się w stosunku do osób chorych, potrzebujących naszej pomocy. Tymek przebrany przez panie w kapelusz, okulary, krawat, chustkę miał okazję przekonać się, jak czuje się taka „inna” osoba, którą wszyscy oglądają, dotykają, tłoczą się wokół niej. Na pewno nie jest to przyjemne.
Panie przeprowadziły również szereg zabaw, które bardzo spodobały się dzieciom.
Na koniec był jeszcze słodki poczęstunek. Bardzo dziękujemy Paniom za przeprowadzenie tak interesujących, poruszających ważne problemy zajęć. Zapraszamy do naszej grupy kolejny raz. A może inni rodzice zechcą nas odwiedzić ze swoją ciekawą książką? Czekamy…
Magdalena Kopeć