Mowa stanowi najbardziej efektywny sposób komunikowania się z innymi ludźmi i ma ogromne znaczenie dla rozwoju dziecka oraz dla jego psychicznego i społecznego przystosowania. Okres przedszkolny to czas intensywnego kształtowania się mowy dziecka nazywany okresem swoistej mowy dziecięcej.
Rozwija się w tym okresie sprawność aparatu artykulacyjnego, dzięki czemu dziecko opanowuje coraz to nowe umiejętności w zakresie fonetyki języka. Kształtuje się również słuch fonematyczny, który umożliwia precyzyjne, słuchowe różnicowanie dźwięków mowy. Wykształca się też umiejętność analizowania i syntetyzowania wyrazów, jako jedna z podstawowych umiejętności niezbędnych do podjęcia nauki szkolnej. Ogromną rolę w procesie kształtowania mowy dziecka odgrywają rodzice i najbliższe otoczenie- to oni są jego pierwszymi nauczycielami mowy.
Dziecko 3-letnie zwykle dobrze rozumie mowę, dość swobodnie posługuje się zdaniami. Mówi chętnie i dużo. Opowiada o tym, co w tej chwili widzi, „myśli głośno” mówiąc także do siebie. Jego mowa jest już w pewnym stopniu ukształtowana. W tym wieku dziecko powinno wypowiadać następujące głoski:
- p, b, m oraz zmiękczone: pi, bi, mi
- f, w, fi, wi
- ś, ź, d, dź, o,
- k, g, h, ki, gi, hi
- t, d, n
- l, li
- wszystkie samogłoski, w tym również samogłoski nosowe: ą, ę chociaż dziecko ma prawo jeszcze zamieniać a na o; e na a; i na y.
Pod koniec tego okresu mogą pojawiać się już głoski s, z, c, dz a nawet sz, ż, cz, dź oraz r. Wymienione głoski czasem zastępowane innymi, łatwiejszymi głoskami, np.: szkoła- dziecko mówi skoła (sz zastępowane jest przez s).
Dziecko 4-letnie rozumie i wykonuje nasze polecenia, także i te które zawierają przyimki: na, pod, do, w, przed, za, obok, itp. Potrafi mówić o przeszłości i przyszłości. Umie opowiedzieć proste zdarzenie a nawet krótką bajkę. Zadaje bardzo dużo pytań, co świadczy o jego ciekawości poznawczej. Samodzielnie tworzy nowe wyrazy, tzw. neologizmy, np. skleparka. Bawią one dorosłych, ale nie powinny być utrwalane. Zawsze po takiej wypowiedzi trzeba podać dziecku prawidłową nazwę. Dziecko w tym wieku powinno wybrzmiewać twardo głoski s, z c, dz. Nieprawidłowością jest zamiana ich na ś, ź, d, dź. Pojawia się głoska r, chociaż jej opóźnienie nie powinno jeszcze niepokoić. Głoski sz, ż, cz, dż, ma prawo zamieniać na s, z, c, dz. Grupy spółgłoskowe choć lepiej brzmiące niż w poprzednim okresie, są jednak jeszcze upraszczane. Dziecko 4 – letnie powinno wymawiać następujące głoski: samogłoski: a, ą, e, ę, o, i, y, u oraz spółgłoski: p, pi, b, bi; m, mi, ł; f, fi, w, wi; t, d, n, ni; l, li, j; si,zi,ci,dzi; k,ki,g,gi;ch,chi;
Mowa dziecka 5 letniego jest już w zasadzie zrozumiała. Dziecko chętnie opowiada o przebiegu jakiegoś wydarzenia. W wypowiedziach uwzględnia kolejność zdarzeń oraz zależność przyczynowo-skutkową. Potrafi opisywać przedmioty. Nieprawidłowości gramatyczne zanikają. Dziecko zaczyna wymawiać sz, ż, cz dż lub utrwalać ich wymowę, jeżeli pojawiły się one w 4 roku życia. Ponadto głoska r powinna być już wymawiana prawidłowo, ale często pojawia się dopiero w tym okresie.
Dziecko 5 – letnie powinno wymawiać następujące głoski: samogłoski: a, ą, e, ę, o, i, y, u oraz spółgłoski: p,pi,b,bi; m, mi, ł; f, fi, w, wi; t, d, n, ni; l, li, j; si, zi, ci, dzi; k, ki, g, gi; ch, chi; s, z, c, dz; sz, ż, cz, dż.
Poniżej przedstawiam propozycję zabaw, które wpływają na usprawnianie aparatu mowy:
Zabawy słuchowe dla dzieci 3-4 letnich:
- rozpoznawanie naturalnych dźwięków z otoczenia np. otwieranie i zamykanie drzwi, przekręcanie klucza w drzwiach, dźwięki charakterystyczne dla różnorodnych pojazdów i urządzeń domowych,
- szukanie ukrytych źródeł dźwięku np. zegara, radia,
- rozpoznawanie dźwięków instrumentów muzycznych,
- naśladowanie dźwięków z otoczenia,
- wystukiwanie, wytupywanie, wyklaskiwanie rytmu piosenek i wierszy,
- ilustrowanie ruchem treści wierszy i piosenek,
- malowanie obrazków kojarzących się ze słuchaną przez dzieci muzyką,
Ćwiczenia oddechowe
- wdech nosem, wydech nosem;
- wdech jedną dziurką nosa, wydech drugą;
- zdmuchiwanie kawałków waty na gładkiej powierzchni;
- powolne nadmuchiwanie balonika;
- wąchanie kwiatków (wdech nosem, wydech ustami);
- puszczanie baniek mydlanych;
- zanurzamy rurkę w wodzie, nabieramy powietrza przez nos, wydychamy przez rurkę;
- zdmuchiwanie świeczki tak aby nie zgasł płomień (wdech nosem - wydech ustami),
- ćwiczenia oddechowe wspomagane ruchem rąk, nóg.
Ćwiczenia języka
- kierowanie języka w kąciki ust w prawo i w lewo;
- unoszenie języka na górne zęby i cofanie go do podniebienia miękkiego;
- dotykanie językiem zębów trzonowych dolnych i górnych;
- liczenie językiem zębów dolnych i górnych;
- przyssanie języka do podniebienia miękkiego przy szeroko otwartych ustach;
- masowanie językiem podniebienia;
- czubek języka unosimy do góry zębów, otwieranie i zamykanie ust z takim samym położeniem języka (to samo ćwiczenie, kiedy język dotyka dolnych zębów);
-czubek języka unosimy raz do góry, raz na dół;
Ćwiczenia warg
- szerokie otwieranie i zamykanie warg;
- układanie górnej wargi na dolnej i odwrotnie;
- ssanie wargi górnej i dolnej;
- wysuwanie warg do przodu, ściąganie ich i przesuwanie w kąciki ust w prawo, w lewo,
- dmuchanie przez złączone wargi;
- nadymanie policzków;
- ściągamy wargi jak do głoski "u", robimy ryjek,
- ściągamy wargi jak wyżej i wciągamy policzki do wewnątrz buzi; dodajemy cmokanie
Dobrym pomysłem na ćwiczenia a zarazem wspaniałą zabawę są opowiadania logopedyczne. Poniżej przedstawiam jedno z nich
„ Wycieczka do zoo".
Staś wybrał się do ZOO. Pojechała samochodem brum brum, pi, pi, pi, hamulec iiiiii. Kupił bilet wstępu, który pani skasowała (wysuwamy język do przodu i zamykamy buzię, górne zęby „kasują” bilet). Spacerował od klatki do klatki, przyglądając się zwierzętom (język wędruje od jednego kącika warg do drugiego). W pierwszej klatce widział małpy, które skakały po gałęziach (dotykamy czubkiem języka na przemian dolnych i górnych zębów) i zajadały banany (robimy „małpkę”: język wsuwamy pod górna wargę i ruszamy dolna szczęką). W drugiej klatce mieszkał wilk, był bardzo zły i warczał (rozciągamy wargi w uśmiechu, pokazujemy zęby i mówimy „wrr..”). Następnie Staś zobaczył słonia, który chwalił się swoją zwinna trąbą (wysuwamy język z buzi jak najdalej na brodę). Potem Staś oglądał żyrafę i jej bardzo długą szyję (próbujemy sięgnąć językiem do nosa). Niedaleko było akwarium żółwia, któremu nigdzie się nie spieszyło. Bardzo wolno spacerował (wolno wysuwamy i chowamy język, nie opierając go o zęby). Obok było akwarium pełne pięknych ryb (układamy usta w „rybi pyszczek”). Staś rozejrzał się w lewo i w prawo (przesuwanie języka w kąciki ust). Zauważył koleżankę z przedszkola a ponieważ bardzo ja lub wysłał jej kilka całusków (cmokanie). Staś był już bardzo zmęczony, wrócił, więc do domu samochodem: brum brum, pi, pi, pi, hamuje iiiiii. W domu czekała na niego niespodzianka – pyszne lody, które zjadł (język naśladuje lizanie lodów). Lody były tak smakowite, że Staś oblizał się (oblizujemy wargi ruchem okrężnym). Po całym dniu wrażeń Staś szybko poszedł spać do łóżeczka i głośno chrapał (naśladowanie chrapania).
Aby stymulować mowę dziecka należy pamiętać, że:
-wypowiedzi osób dorosłych są dla dziecka wzorem, dlatego powinny być zawsze poprawne, a głoski wymówione prawidłowo
-nawszystkie pytania dziecka należy odpowiadać cierpliwie i wyczerpująco. Pobudza to nie tylko rozwój mowy, ale również intelektu
-należy zwracać uwagę na prawidłowy sposób oddychania podczas spoczynku. Dziecko powinno oddychać przez nos.
- czytamy dziecku książeczki oraz rozmawiamy o ich treści
-oglądamy ilustracje, prosimy o wskazywanie wybranych obrazków, o nazywanie, np.: zwierząt, sprzętów domowych itd., znajdujących się na obrazkach
-rozmawiajmy z dzieckiem (opowiadajmy o tym, co aktualnie robimy, przy okazji wykonywania codziennych czynności (ubieranie się, spacer)
-wszelkiego rodzaju zabawy ruchowe, takie jak pełzanie, bieganie, podskoki naprawdę pomagają, choć wydaje się to nieprawdopodobne w rozwoju mowy.
Bibliografia:
- G. Demel „Minimum logopedyczne nauczyciela przedszkola”
- D. Emiluta-Rozya ,,Wspomaganie rozwoju mowy dziecka w wieku przedszkolnym''
- I. Styczek „Logopedia”